Dziwna ta pogoda w tym roku ale daje się latać. Słowenia nadal słoneczna niestety na przelotową pogodę trzeba trafić, podstawy na lijaku na 1400m i coś daje się przelecieć.
czwartek, lipca 23, 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Flying is my life…
1 komentarz:
Marku i tak nieźle zalatałeś.... Ja po ostatnim wyjeździe mam doła i jadę na Kos leczyć swoją starganą psychę:-) Wracam na Słowenię w sierpniu odbudować morale... Pozdr Szycha:-)
Prześlij komentarz