piątek, kwietnia 25, 2008

Cross Alps Włochy i Słowenia 08

Wyjazd do Bassano del Grappa. Myśl o wiosennym wyjeździe do Włoch powstała chyba kilka miesięcy wcześniej. Termin wyjazdu ustalony był na środek kwietnia, niestety pogoda w europie w tym czasie nie rozpieszczała więc termin został przesunięty na koniec kwietnia. Dla mnie termin trafiony, mogę wyjechać dopiero dziś. Okolicznościowa fotka przed posiadłością Małego i ruszmy o 21.30, ekipa w sześcioosobowa dwa samochody - prawie cały Green Team Paragliding, niestety nie mogli z nami wyjechać Profesorek i Gorący. Plan podróży - jazda w nocy przez Żary, Drezno, Monachium, przełęcz Brenner, Trento, Bassano del Grappa. Niemcy i Austria w 100% po autostradach w każdym samochodzie trzech kierowców więc podróż mija sprawnie poza drobnym incydentem z wymianą żarówek. Włochy witają nas piękną pogodą i widokami, zwłaszcza okolice jeziora Logo di Caldonazzo. W Semonzo jesteśmy już ok godziny dziewiątej, więc cały dzień przed nami po niespełna 12 godzinnej podróży. Przed nami pierwszy dzień latania.